Mobiconf to konferencja o trendach i nowościach technologicznych. Nie mogło więc nas tam zabraknąć! W tym roku konferencja odbyła się w Krakowie w dniach 4-5 października. Wykłady prowadzone były w 4 grupach tematycznych, a prezentacje wyświetlano na ekranach w Multikinie, przez co były bardzo czytelne i robiły wrażenie.
Wśród uczestników znaleźli się też nasi mobilni: Michał Daniel, Krzysztof Kozłowski i Hubert Kuzioła. Jak zaznaczają, Mobiconf to miejsce spotkań dla developerów i projektantów. To impreza dobrze zorganizowana, dająca możliwość spotkania ciekawych programistów mobile i uczestniczenia w interesujących prelekcjach.
Pozytywnie zaskoczeni
Chłopaki zadowoleni byli nie tylko z prelekcji, ale i z cateringu: „Dostępne było wszystko, aby miło spędzić czas: jedzenie, kawa, przekąski, obiad, woda, soki, owoce.” Wrażenie robiła też liczba uczestników, jak i obecność wśród nich wielu specjalistów z zagranicy. Co więcej, udało im się spotkać z osobami, których blogi i kanały śledzą na co dzień na YouTube.
Jeśli chodzi o część merytoryczną spotkania, to Krzysiek cieszy się, że mógł zobaczyć podejście do modularyzacji i strukturyzowania aplikacji ze względu na funkcjonalności, co jak mówi, wykorzysta pewnie przy tworzeniu aplikacji pisanej od zera. Dzięki konferencji mógł podszkolić się z zakresu NavigationControler i jego wykorzystania w nawigacji aplikacji. Z kolei Hubert opowiada: „Dowiedziałem się, że SwiftUI wcale nie jest tak świetny i gotowy do wdrożenia na produkcji dla dużych projektów, a Catalyst ma jeszcze wiele bugów do załatania. Dowiedziałem się, że tworzenie jednego kodu dla wielu platform iOS wcale nie jest tak proste, jak mi się wydawało i nadal należy prowadzić je jako każdy targetowany iOS osobno – co jest prostsze ze SwiftUI niż UIkitem”.
Michał nadmienia, że połowa prelekcji dotyczyła funkcjonalności, które jeszcze nie są gotowe do komercyjnego wykorzystania na produkcji (wzorzec MVI, dynamiczne moduły PlayStore), ale stanowiły one dla niego ciekawy wgląd w przyszłość programowania na Androidzie. Natomiast druga, bardziej praktyczna część, była dobrym przypomnieniem na co się przygotować z wejściem nowego Androida lub jak wykorzystać nowe usługi w Firebase.
Czy mogło być lepiej?
„Organizacyjnie super, prelekcje ciekawe” – mówią zgodnie. Dla Krzyśka, który uczestniczył w wykładach dot. Androida, za mało było jednak tematów związanych z czystym programowaniem na Androida. Za to po konferencji, co podkreśla, został utwierdzony w przekonaniu, iż tworzenie testów do swojego kodu jest konieczne: „Nikt już nawet nie bierze pod uwagę, że w aplikacjach nie ma testów.” Dla Huberta zaskakujące było, że wszyscy zalecali pisanie testów. Jak dla niego, czasami brakowało spojrzenia na realia polskiego rynku, który nie zawsze pozwala na 2/3-krotnie dłuższy czas pisania projektu (przez pisanie testów) czy wymianę sprzętu co 2 lata. Jak mówi, niektóre z tych rozwiązań lepiej sprawdzą się na rynku w Szwajcarii, Anglii, Niemczech czy w Holandii. Liczymy jednak, że i Polska będzie na nie niebawem gotowa.
Najlepsze wystąpienia
Na samej konferencji było wiele prezentacji, które zwróciły ich uwagę. Jakie wystąpienia przypadły im szczególnie do gustu?
Michał: „Najciekawsza prelekcja dotyczyła możliwości wykorzystania infrastruktury Google Play Store do dynamicznego pobierania i zarządzania modułami w aplikacji, a najbardziej praktyczna – przeglądu ważnych zmian w przyszłej wersji systemu (Android Q).”
Krzysiek: „Uczestniczyłem w pierwszym dniu konferencji, podczas którego najbardziej zapadły mi w pamięć dwie prelekcje. Pierwsza dotyczyła wykorzystania BottomNavigationView w połączeniu z nowym narzędziem NavigationComponent udostępnianym przez Google. Rozwiązanie dolnego menu wykorzystujemy obecnie w pisaniu aplikacji SimOne2, więc warto było zobaczyć jak robią to inni. Druga prelekcja dotyczyła rozwiązań graficznych w aplikacji Badoo. Artem Rudoi opowiadał o tym, jak tworzą własne wytyczne dla wszystkich komponentów graficznych aplikacji. Mówił o procesie wprowadzania zmian graficznych do projektu oraz o tworzeniu gotowych komponentów do wykorzystywania w aplikacji, aby ujednolicić i przyzwyczaić użytkownika do interfejsu aplikacji.”
Hubert: „Najbardziej podobało mi się wystąpienie Paula Hudsona – dobrze przygotowany materiał, szybko i sprawnie przedstawiony, na przykładzie z życia, a nie jakieś oklepane tematy o kwaczących kaczkach albo żywcem ściągnięte kawałki kodu z dokumentacji. Wystąpienie to było o nowym sposobie tworzenia widoków, dzięki bibliotece SwiftUI. Ciekawe były też warsztaty live coding z Antoine van der Lee, łączące SwiftUi i Combine.”
To już szósta edycja tej konferencji. My sami uczestniczyliśmy w niej nie pierwszy raz, dlatego śmiało możemy powiedzieć, że jest to dobra okazja do wymiany doświadczeń. Mobiconf to event, który inspiruje, daje możliwość spotkania ze specjalistami i umożliwia zdobycie ciekawej wiedzy z zakresu nowości technologicznych.
A jeśli jesteście ciekawi, jak było w zeszłym roku, to polecamy przeczytać tę relację: https://mediaflex.pl/blog/news/relacja-z-konferencji-mobiconf/